06 maja 2016

Wdzydze Kiszewskie - kraina spokoju

Wreszcie mam czym się pochwalić. Weszłam na wieżę widokową we Wdzydzach Kiszewskich! Wszystko po to, żeby Wam pokazać uroki Wdzydz w majowe przedpołudnie. Jak jeziora wyglądają bajkowo o poranku, też zobaczycie. Dla porównania nie zabraknie zdjęć z Trójmiasta tego samego dnia, bo tam pojechały z Jadzią nasze koleżanki Popowiczanki.

Kiedy na wieżę wchodziłam, nie wiedziałam, że ma ona 35,6 metra wysokości, czyli o pół metra więcej niż wieża na Wieżycy (czytaj tutaj: Koncert u stóp Wieżycy).

Trudno w to uwierzyć. Byłam przekonana, że wieża na Wieżycy jest znacznie wyższa. Czyżby wysokości tych wież podawane w internecie były błędne? Kto to zweryfikuje? Kochani, zróbcie to dla mnie!

Tutaj możecie sprawdzić, co widać z wieży widokowej we Wdzydzach, kliknijcie: Wieża we Wdzydzach, a poniżej jest kilka zdjęć, które sama zrobiłam z wieży.




Te widoki mogłam obejrzeć w samotności, co potęgowało uczucie, że Wdzydze Kiszewskie są oazą spokoju. Wdzydze zwiedzałam sama, gdy uczestnicy wycieczki pojechali do Trójmiasta. Kliknijcie tutaj: Wdzydze Kiszewskie - wikipedia.

Wieża jest na terenie campingu obok przystani i tawerny, w której można posłuchać szant (kliknijcie tutaj: Stanica we Wdzydzach Kiszewskich).


Następnego dnia wszyscy obejrzeliśmy wieżę od strony jeziora. Poranny rejs stateczkiem był uwieńczeniem naszego pobytu na Kaszubach. Chyba każdy wtedy myślał, żeby wrócić w te przepiękne okolice.



Zdjęcia na statku zrobił Jurek, który bierze udział we wszystkich wycieczkach dla każdego i podpisuje się "bojurek". Poniżej jest kilka zdjęć zrobionych przez niego w Trójmieście. Sami widzicie, że w ten majowy długi weekend Trójmiasto nie było oazą spokoju tak jak Wdzydze, chociaż turystów we Wdzydzach nie brakowało.

 

Na następnych dwóch zdjęciach jest budynek, w którym jest galeria sztuki, oraz dom "Danuta", w którym mieszkaliśmy. Oba budynki są oczywiście we Wdzydzach Kiszewskich.


Dom "Danuta" jest na pagórku nad jeziorem, które wyglądało tak malowniczo (poniższe zdjęcia jeziora dostałam od "bojurka" - prawdziwy raj o poranku):




Uwaga. Oprócz Wdzydz Kiszewskich są też Wdzydze Tucholskie. Kto w tych drugich Wdzydzach był? Ja nie. Jest to bardzo mała wioska letniskowa, kliknijcie: Wdzydze Tucholskie. Mnie zainteresował półwysep Lipa, obok Wdzydz Tucholskich, kliknijcie tutaj: Półwysep Lipa.

Zdjęcia mają swój urok, szczególnie dla kogoś, kto je zrobił. Jednak film to jest film. Dlatego na zakończenie dałam linki do trzech filmów z YouTube o Wdzydzach Kiszewskich. Oglądajcie i wypoczywajcie!

1 komentarz: