08 listopada 2016

Odważny człowiek i wielka wyprawa

Po ostatnim wpisie o tematyce podróżniczej postanowiłem sięgnąć do klasyki i nie tylko wrócić po dość długiej przerwie do książek o tej tematyce, ale także chciałem zapoznać się z twórczością legendy, jaką niewątpliwie stał się Tony Halik. Długo zastanawiałem się, po jaką pozycję sięgnąć i przypadkowo w moje ręce wpadła książka pt. "180000 kilometrów przygody", w której autor w dość luźny sposób opowiada o swojej wyprawie z Buenos Aires na Alaskę i z powrotem.

Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać postaci Tonego Halika, a właściwie Mieczysława Sędzimira Antoniego Halik, który zasłynął jako podróżnik, reporter i dziennikarz, który wraz ze swoją drugą żoną Elżbietą Dzikowską prowadził bardzo popularny program podróżniczy "Pieprz i wanilia". Mało kto wie, że był on doskonałym pilotem i bardzo odważnym żołnierzem. Za co został po II Wojnie Światowej odznaczony o francuskim Krzyżem Wojennym.

Trzeba też niemałej odwagi, by zabrać swój dobytek, spakować go na Jeep'a i wraz z żoną niemal z dnia na dzień wyruszyć na wyprawę przed dwie Ameryki. Nie wiedząc przy tym, co się spotka po drodze. Nie był to wyjazd krótki, bo całość trwała nieco ponad cztery lata, a i po drodze nie brakowało przygód i niespodziewanych wydarzeń, jak chociażby to, że Państwa Halików odwiedził bocian...

Muszę jednak przyznać, że "180000 kilometrów przygody" to książka nieco inna niż te, które czytałem dotychczas. Tony Halik opisuje barwnie i szczegółowo nie tylko przyrodę oraz miejsca, ale także ludzi i ich przeżycia. Nie ma tu wielu osobistych uwag, ani ciętego dowcipu jak u W. Cejrowskiego. Dlatego trzeba się nastawić na książkę bardziej antropologiczną niż u innych podróżników.

 




Konrad - administrator

0 komentarze:

Prześlij komentarz