25 września 2017

Popowiczanka przed wystawą


Kiedyś pewna Popowiczanka nie z Popowic napisała do Popowiczanki blogerki tak: "W pełni podzielam Twoje fascynacje, ale i nieustającą ciekawość odkrywcy."  Po otrzymaniu takiej opinii Popowiczanka blogerka tym bardziej musi teraz stale coś "odkrywać". Dlatego wybrała się na Dworzec Główny PKP w przededniu otwarcia wystawy Art Work, kliknijcie: Art Work - wystawa, warszty, wykład. Chciała się przekonać, czy wszystko jest gotowe. I co się okazało?


  • W czwartek 21 września w holu głównym dworca i przed dworcem nie było żadnej reklamy wystawy!!! Widocznie miała się pojawić dopiero w dniu otwarcia przy schodach ruchomych - wystawa jest na pierwszym piętrze.
  • Przy głównym wejściu na wystawę był mały stolik z karteczką "Materiały dla prasy", a na nim lniana torba reklamowa z jakąś zawartością. Popowiczanka blogerka zmartwiła się, bo widocznie spóźniła się i straciła szansę, żeby udawać "prasę".
  • W środku na "słupie" był oryginalny znak "firmowy" wystawy, a na jednym z jego boków lista wielu artystów - polskich i ukraińskich (kliknijcie na zdjęcia, żeby je powiększyć):

Największą dla siebie niespodziankę Popowiczanka blogerka zauważyła po wyjściu z przedsionka wystawy:


Jest to bardzo długi obraz namalowany w roku 2013 przez wrocławianina Mariusza Mikołajka


Nazwisko "Mikołajek" było Popowiczance blogerce bardzo dobrze znane. Przypomnijcie sobie, co ona pisała o Mikołajku w sierpniu 2016, kliknijcie: Kultura podwórkowa. Czy to Was zachęci, żeby wystawę obejrzeć? Popowiczanka blogerka zamierza sprawdzić, czy na wystawie jest więcej prac Mikołajka. Może Wy ją w tym wyręczycie??? Dajcie znać. 

Popowiczanka blogerka była przed wystawą wczoraj o 10:30, ale nie miała cierpliwości, żeby czekać na jej otwarcie. Wystawa jest czynna do końca października 2017 codziennie do 11 do 19 godziny.

0 komentarze:

Prześlij komentarz