19 grudnia 2016

Finałowy koncert komentujących wrocławian

Uwielbiam zwariowane pomysły. Dlatego od samego początku (prawie od początku) pokochałam komentujących wrocławian i o nich kilka razy na blogu pisałam. Ich ostatni występ w ramach ESK 2016 był w Capitolu 18 grudnia, czyli w czasie weekendu zamknięcia Europejskiej Stolicy Kultury.

O bilety nie było łatwo, bo już w październiku prawie cała sala była wykupiona lub zarezerwowana. Na szczęście niezawodna Marysia bilet mi kupiła! Niestety nic z tego nie wyszło, bo dopadło mnie jesienne przesilenie i na koncert nie mogłam pójść.

Nie wątpię, że koncert był wspaniały. Od jednej z chórzystek wiem, że

  • koncert dla wykonawców był magiczny,
  • początkowa trema szybko ustąpiła, a w jej miejsce pojawiła się niesamowita energia,
  • nikt nie czuł zmęczenia,
  • wszystkich rozpierała radość ze wspólnego śpiewania.
Na widowni byli członkowie innych amatorskich chórów, na przykład z Brzegu. Było dla kogo śpiewać. Każdy widz dostał płytę z nagraniami wszystkich występów Chóru Komentujących Wrocławian. Płyta przyda się w zimowe wieczory.

Chór Komentujących Wrocławian ma swoje konto na Facebooku, kliknijcie: Chór na Facebooku. Tutaj możecie zobaczyć zdjęcia i filmy z innych wstępów Chóru, kliknijcie: Chór Komentujących Wrocławian, które odbywały się w różnych miejscach we Wrocławiu.Szczególnie zwracam Waszą uwagę na film z próby chóru, kliknijcie: Próba chóru.

Wpisy, w których wspominałam Chór Komentujących Wrocławian:

Ponieważ nie mogłam zrobić zdjęć w Capitolu, ten wpis zdobią zdjęcia zrobione przez Danę w Hali Stulecia w sobotę na "Niebie". Czy widzicie jak liczny był zawodowy chór w Hali? Był to chór połączonych chórów kilku uczelni wyższych - kliknijcie na "niebieskie" zdjęcie. 

0 komentarze:

Prześlij komentarz