Uwaga. Świąteczna kartka jest dziełem Małgosi Tomaszewskiej, kliknijcie tutaj: Raz około Wielkiejnocy.
Drodzy Czytelnicy bloga, stowarzyszenie Popowiczanie nie zamierza się ubiegać o wpis do nowej ewidencji stowarzyszeń zwykłych. Taką informację uzyskałam od Hani - tej od "Poznaj świat, poznaj Polskę".
"Popowiczanie" nie zamierzają administrować skrzynką pocztową i blogiem stowarzyszenia. Do tej pory tylko ja to robiłam. Zatem historia na tym wpisie się urywa.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o stowarzyszeniach, brak wpisu do nowej ewidencji do dnia 20 maja 2018 oznacza, że w maju 2018 "Popowiczanie" przestaną być stowarzyszeniem. Nie będą mieli możliwości urzędowego poświadczenia, że stowarzyszenie działa i funkcjonuje.
"Popowiczanie" mogą jednak działać jako grupa w oparciu o konstytucję i wolność zrzeszania. To wynika z materiałów, które kiedyś otrzymałam na szkoleniu. Materiały te są wśród innych dokumentów stowarzyszenia.
Krystyna
była Popowiczanka