30 listopada 2016

Coś dla dzieci i ich dziadków na Mikołaja

W zeszłym roku namawiałam Was do kibicowania Mikołajom na Partynicach, kliknijcie tutaj: Bieg Mikołajów na Partynicach. W tym roku mam inną propozycję -  Mikołajkowy Turniej Taneczny na Nowym Dworze, koncert w Narodowym Forum Muzyki i spotkanie z Mikołajem w Rynku.

"Piłka jest okrągła, a bramki są dwie". To każdy z nas wie. Ale jak to przerobić na opis boiska do siatkówki? Nie mam pojęcia.

Szkoda, bo bym to teraz chętnie napisała jako wstęp do informacji, że Młodzieżowy Dom Kultury Fabryczna przy ulicy Zemskiej organizuje w sobotę, 3 grudnia, godz. 9:30, VI Turniej Piłki Siatkowej Kobiet, zobaczcie afisz na dole.

Co więcej, ten sam dom kultury organizuje 13 grudnia, godz. 16:30,  Mikołajkowy Turniej Taneczny dla uczniów, zobaczcie drugi afisz na dole (kliknijcie na afisze, żeby je powiększyć). Więcej możecie poczytać tutaj, kliknijcie: MDK.

O tym wszystkim dowiedziałam się z maila, który dostałam z DMK. Przypuszczam, że jest do skutek spotkania Popowiczanki z trzema paniami z MDK na Rynku w dniu życzliwości, kliknijcie tutaj: Popowiczanka znowu na tropie.

Jeśli Wam to nie odpowiada, to 4 grudnia (niedziela) możecie pojechać na Partynice, gdzie będzie bieg Mikołajów, kliknijcie tutaj: Wrocławski bieg Mikołajów 2016. Tak jak w zeszłym roku, możecie też podglądać Mikołaja na biegunie, kliknijcie tutaj: Mikołaj na podglądzie.

Jeśli wolicie polskiego Mikołaja, to będziecie mogli go powitać w piątek, 2 grudnia, o godz. 17:30 w Rynku. My się tam z Marysią wybieramy, bo wtedy rozbłyśnie nasza wrocławska choinka.

Czy już byliście na Jarmarku? Tak tam teraz wygląda:


A tak było tam rok temu (zdjęcia zrobiła Marysia):



Na platformie wroclaw.go znalazłam długą listy imprez mikołajkowych we Wrocławiu, kliknijcie tutaj: Imprezy mikołajkowe. Jest co wybierać - może mikołajkowy koncert w NFM  21 grudnia, 11:30, tanie bilety, kliknijcie tutaj: Mikołaj w NFM. Solistą będzie Nicolas Sharratt – angielski tenor operowy.

A teraz afisze z Młodzieżowego Domu Kultury na Nowym Dworze:


29 listopada 2016

Banki czasu

Właśnie nadszedł odpowiedni moment, żeby uchylić rąbka tajemnicy i napisać, czego Seniorki-Liderki-Obywatelki uczyły się na warsztatach prowadzonych przez Ewelinę  z Fundacji Punkt Widzenia, kliknijcie tutaj: Punkt Widzenia. Otóż, uczyły się one m.in., jak od pomysłu na projekt przejść do działania. Już 9 grudnia będziecie mogli się przekonać, jakie są tego efekty. Trzymajcie kciuki, żeby im się udało.

W wyniku głosowania uczestniczki warsztatów postanowiły zrealizować projekt zatytułowany "Bank, ale inaczej". Konkurencja była bardzo duża, bo zgłoszono ponad dwadzieścia tematów projektów. Można było wybrać tylko jeden. Tym "bankiem inaczej" jest bank czasu, kliknijcie tutaj: Bank czasu - wikipedia. Uczestniczki warsztatów postanowiły zorganizować promocję idei banku czasu oraz pokazać, jak on może działać. Oto kilka uczestniczek warsztatów - w środku stoi Ewelina. Zdjęcie zrobiono na warsztatach w Sektorze 3.


Poniżej jest zdjęcie innej uczestniczki warsztatów. Jeszcze jedną uczestniczkę warsztatów możecie zobaczyć tutaj, kliknijcie: Seniorka-Liderka-Obywatelka na warsztatach na Nadodrzu.

Seniorki-Liderki-Obywatelki zapraszają wrocławskich seniorów na spotkanie w Klubie Seniora przy ulicy Krynickiej 51 na Gaju (w budynku przychodni) w piątek 9 grudnia o godzinie 10 (zobacz poniżej afisz wykonany własnoręcznie przez Liderki-Seniorki-Obywatelki).

Tematem spotkania będą banki czasu. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak działają banki  czasu i jak można je tworzyć, przyjdźcie koniecznie. Spotkacie wolontariuszkę twórczynię wrocławskiego banku czasu Martę Gajewską, kliknijcie tutaj: Wrocławski bank czasu - Facebook

Dodatkowo będziecie mogli poznać innych seniorów i wspólnie z nimi miło spędzić czas. Oto program spotkania 9 grudnia 2016, godz. 10-12,  Seniorek-Liderek-Obywatelek z wrocławskimi seniorami w Klubie Seniora Osiedla Gaj przy ulicy Krynickiej 51 (przychodnia):

  • Powitanie gości i przedstawienie celu spotkania
  • Wprowadzenie tematyczne - idea banku czasu
  • Spotkanie z Martą Gajewską założycielką Wrocławskiego Banku Czasu
  • Rozmowy w kuluarach przy kawie.
Idea banku czasu sięga roku 1980, kiedy Edgar Khan, amerykański prawnik i socjolog, stworzył "Timedollars". Pomysł był prosty i polegał na poświęcaniu wolnych godzin i swoich umiejętności w służbie lokalnej społeczności. W zamian dostawało się sztuczne pieniądze, za które można było coś "kupić", np. inne usługi. Korzeni tego pomysłu można się też doszukać na polskiej wsi, gdzie popularna była słowiańska "tłoka", kliknijcie tutaj: Tłoka - wikipedia.

Banki czasu działają w różnych miastach w Polsce, kliknijcie: Poznański bank czasu oraz tutaj: Bank czasu seniora - Częstochowa, we Wrocławiu też.
Jak wiecie, ja też należę do grona uczestniczek projektu, kliknijcie tutaj: Seniorka Liderka Obywatelka. Projekt ten dużo mi "dał" i wiele mnie nauczył dzięki wspaniałej Ewelinie oraz bardzo aktywnym uczestniczkom z całego Wrocławia. Teraz zgodnie z zasadami banku czasu powinnam to "oddać". Cały czas zastanawiam się, w jakiej formie mogłabym to zrobić. Może mi to podpowiecie?

Czym zajmuje się Klub Seniora działający na Osiedlu Gaj, możecie się dowiedzieć tutaj, kliknijcie: Klub Seniora w Przychodni Gaj. Spotkania seniorów w Klubie odbywają się w każdy piątek, godz. 10-12.

Uwaga. "Nasza Ewelina" to Ewelina "od Pomysłu na Życie". O tym dowiedziałam się na listopadowym spotkaniu Barbary Sendal, prezeski stowarzyszenia "Pomysł na Życie," z uczestniczkami projektu. Tak więc potwierdziło się, że Ewelina jest dobrym duchem dla różnych grup seniorek we Wrocławiu. Brawo!

28 listopada 2016

Społeczna super moc

Zastanawiam się, ile od powstania naszego bloga, a było to we wrześniu 2015, poznałam nowych skrótów. Jest tego bardzo dużo, np. DFOP, potocznie czytany jako "defop". Otóż, jest to Dolnośląska Federacja Organizacji Pozarządowych, która w ostatnią sobotę zorganizowała w ośrodku konferencyjnym w Krzyżowej koło Świdnicy Dolnośląskie Targi Organizacji Pozarządowych i konferencję "Co nam się udaje i dlaczego ", zobaczcie afisz obok.

Ja tam oczywiście byłam, wodę mineralną piłam, zdjęcia razem z Krysią robiłam i podziwiałam, co te organizacje "wyrabiają" na co dzień i od święta. Jest w nich super moc społeczna! Popatrzcie (słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Ząbkowic w tańcu kowbojskim, Teatr Westa ze Żmigrodu - taniec z flagami, zespół muzyczny działający przy w Milickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych - to był ich debiut!, chór seniorek):



Więcej zdjęć zobaczcie na stronach Milickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych, kliknijcie: MSPDiON .

Nie zabrakło na targach naszych koleżanek Popowiczanek Irenki i Krysi, wolontariuszek Fundacji Aktywny Senior, które razem z Jurkiem i Markiem prezentowały swoje wyroby rękodzielnicze:

A co ja tam na poważnie robiłam? Otóż, razem z Jurkiem (tym z Fundacji Aktywny Senior) brałam udział w panelu poświęconym efektom projektu "Przestrzeń publiczna dla seniorów". Jest to projekt realizowany przez Dolnośląską Federację Organizacji Pozarządowych, finansowany z funduszu ASOS 2014 - 2020. Do udziału w tym projekcie DFOP zaprosił Fundację Aktywnego Seniora, a Fundacja zaprosiła Jasię (tę od rogalików) i mnie. Może kiedyś napiszę na blogu, co nasza czteroosobowa grupa: Jasia, Jurek, Marek i ja zrobiła w tym projekcie. Oto, Jurek i ja na panelu - panel prowadziła Agata z DFOP:



W pierwszej części konferencji "Co nam się udało zrobić i dlaczego" wystąpili fantastyczni społecznicy, reprezentujący różne organizacje pozarządowe. Chętnie bym ich bliżej poznała.

Niech ci z was, którzy nie skorzystali z zaproszenia do Krzyżowej, żałują. Na prawdę warto było tam pojechać, żeby wziąć udział w dniu super mocy społecznej i spotkać tylu wspaniałych ludzi z całego Dolnego Śląska, którzy z ogromną pasją działają na rzecz swoich lokalnych środowisk. Była to fantastyczna okazja do integracji i wymiany doświadczeń. Dolnośląskie organizacje pozarządowe mają się czym chwalić.

Szkoda, że stowarzyszenie Popowiczanie nie zdecydowało się na udział w targach organizacji pozarządowych. Ani przez sekundę się tam nie nudziłam. Oto, program tego wydarzenia, kliknijcie tutaj: DFOP - zaproszenie na konferencję i targi oraz tutaj: DFOP na Facebooku.

To niezwykłe wydarzenie w Krzyżowej zaczęło się od układania hasła. Ja jestem schowana za literką S w pierwszym rzędzie na górze w słowie "Dolnośląska", Jurek trzymał literkę "ż" na dole w słowie "Krzyżowa". Wszystko zakończyło się  wspólnym zaśpiewanie piosenki, której tekst został specjalnie na tę okazję ułożony przez pana z gitarą. Do zobaczenia na następnych Dolnośląskich Targach Organizacji Pozarządowych!

26 listopada 2016

Książki, książki, książki

"Schody, schody, schody" z pewnej piosenki zainspirowały mnie do tytułu wpisu: "Książki, książki, książki", bo targi książki przed nami właśnie są. Piosenka o schodach jest na końcu wpisu. Niestety nie znam piosenki o książkach. Może Wy ją znacie?

Ale co to jest książka? Przecież teraz królują audiobooki i e-booki. Czy to też są książki w potocznym rozumieniu?

Na wykładzie Marty Zawiło-Piłat usłyszałam się, że elektroniczne wersje książek wypierają książki papierowe. Wykład ten był niedawno w Sektorze 3, kliknijcie tutaj: Wirtualny świat dla seniorów. Czy to oznacza zmierzch książki papierowej? Mam nadzieję, że nie, bo gdzie autorzy książek składaliby swoje autografy. Przecież stanie w kolejce po taki autograf to fajna rzecz, kliknijcie tutaj: Gaumardżos - życzę ci zwycięstwa.

A teraz do rzeczy. Oto, co Was czeka na Wrocławskich Targach Dobrej Książki w Hali Stulecia w dniach 1-4 grudnia 2016 (czwartek-niedziela):

Przyjadą m.in. Magdalena Budzińska, Janusz Głowacki, Ilona Wiśniewska, Tomasz Piątek, Nikodem Pałasz, Adam Wajrak. Swoje książki zaprezentują także wrocławscy autorzy – Marek Krajewski, Jan Miodek, Mariusz Urbanek.

Będą:
  • podróżnicy - Marek Kamiński, Aleksander Doba, 
  • dziennikarze reporterzy - Paweł Smoleński, Tomasz Zimoch, Angelika Kuźniak, 
  • fotografowie – Tadeusz Rolke, Konrad Piskała, 
  • znawcy kulinariów i autorzy książek kucharskich – Robert Makłowicz, Alicja Rokicka. 
  • aktorzy i reżyserzy – Ewa Błaszczyk, Wojciech Malajkat i Lech Majewski.
A teraz posłuchajcie i zobaczcie, kto śpiewał "Schody, schody, schody", kliknijcie: Schody, schody, schody (YouTube), a potem przeczytajcie, co w Hali Stulecia dzieje się, kliknijcie: Hala Stulecia - wydarzenia.

23 listopada 2016

Rogaliki Jasi

Kto zna rogaliki i ciasteczka cynamonowe pieczone przez Jasię? Czy one mogłyby się stać specjałami ulicy Bobrzej - na podobieństwo specjałów Nadodrza? Ja głosowałabym na TAK, bo te ciasteczka bardzo mi smakują.

O specjałach Nadodrza pisałam tutaj, kliknijcie:  Seniorka-Liderka-Obywatelka na warsztatach na Nadodrzu. Wierzę, że będę miała kiedyś powód, żeby napisać o specjałach z ulicy Bobrzej.

Niestety nie miałam możliwości, żeby zrobić ankietę wśród uczestników dzisiejszej akcji wymiany rzeczy zorganizowanej przez Partnerstwo Lokalne Gądów i Kosmonautów w Kościele Baptystów przy ulicy Kłodnickiej w ramach Sąsiadówki, kliknijcie tutaj: Kolejna akcja wymiany rzeczy. Chętnie zapytałabym w ankiecie, czy ciasteczkach Jasi mogłyby być specjałami ulicy Bobrzej. Na szczęście wiem, że ciasteczka cieszyły się dużym wzięciem - kupowano je również na wynos do domu (zebrane pieniądze będą przeznaczone na cel charytatywny). Mogę więc postawić hipotezę, że uczestnicy dzisiejszej akcji wymiany rzeczy głosowaliby też na TAK.

Smakołyki Jasi można było zjeść również na poprzednich akcjach wymiany rzeczy. Nic więc dziwnego, że w dzisiejszej akcji wymiany rzeczy znowu udział wzięło wiele osób. Wielki sukces ciasteczek!

Jak zwykle sukces ma kilku ojców. Jednym z nich jest niewątpliwie Dawid, zobaczcie go tutaj, kliknijcie: Sąsiadówka rozpoczęła się. Nie mogę też pominąć w tym wszystkim roli Ali i mojej skromnej osoby. Przecież znowu zajmowałyśmy się witaniem uczestników imprezy. To na pewno wpłynęło na pozytywne efekty akcji wymiany rzeczy. Wszyscy wychodząc pytali, kiedy znowu będzie taka akcja. Oj, będę musieli trochę poczekać na kolejne wypieki Jasi - chyba do wiosny.

22 listopada 2016

Popowiczanka znowu na tropie

Czy nie byłoby ciekawiej (lepiej?), gdybym w tytule "Popowiczanka na tropie" pominęła literkę "r". Wyszłoby wtedy tak: "Popowiczanka na topie". Chyba mam prawo o tym pomarzyć???

Poniedziałkowy poranek powitał wszystkich wrocławian życzliwie słoneczną, ciepłą pogodą. Tak musiał wyglądać Dzień Życzliwości. Wspaniała pogoda sprzyjała poszukiwaniom w Rynku.

Popowiczanka tropiła "Niebo" - niestety bezskutecznie. W całym Wrocławiu nie ma jeszcze afiszy zapowiadających ceremonię zamknięcia ESK 2016, kliknijcie tutaj: "Niebo" - ceremonia zamknięcia. W Barze Barbara powiedziano Popowiczance, że informacje na ten temat może znaleźć na Facebooku. Co więcej okazało się, że darmowych wejściówek na "Niebo" jeszcze nie ma - mają być w środę, 23 listopada.Takie niemiłe niespodzianki w Dniu Życzliwości! Co za pech!

Za to udało się Popowiczance coś innego! Znalazła w Rynku bardzo wielu życzliwych, a właściwie same życzliwe. Trzy z nich są na zdjęciu powyżej (zobaczcie też zdjęcie poniżej). Reprezentują one Młodzieżowy Dom Kultury Fabryczna przy ulicy Zemskiej na Nowym Dworze, kliknijcie tutaj: Młodzieżowy Dom Kultury Fabryczna. Jak zwykle klikajcie na zdjęcia, żeby je powiększyć.

To one z młodzieżą zrobiły happening przy Krasnalu Życzliwku. Razem z młodzieżą rozdawały przechodniom gadżety Dnia Życzliwości. Ja też dostałam papierowe słoneczko i kartkę z hasłem "Znajdź się wśród życzliwych" (zobaczcie zdjęcie obok).

Dzień Życzliwości będzie trwał w Młodzieżowym Domu Kultury Fabryczna kilka dni, kliknijcie tutaj: Tydzień życzliwości. Program jest bardzo ciekawy.


Nie miałam zielonego pojęcia, że Krasnal Życzliwek jest w pobliżu fontanny na Rynku. Panie z Młodzieżowego Domu Kultury ubrały go cieplutko, żeby biedaczek nie zmarzł. Tutaj możecie zobaczyć oficjalną stronę Życzliwka, kliknijcie: Wrocławskie krasnale.

Czas Życzliwkowi umilała orkiestra grająca  na bębnach. Temu wszystkiemu przysłuchiwał się Fredro - znowu za rogiem, kliknijcie tutaj: Kochany Adaś w deszczu zapłakany.


O Życzliwka i Dzień Życzliwości zapytałam przypadkową wrocławiankę Danę. Dana spacerowała w słońcu po Rynku. Zgodziła się potrzymać moje gadżety, żebym mogła zrobić jej zdjęcie. Zainteresowało ją nasze stowarzyszenie "Popowiczanie". Mam nadzieję, że ją kiedyś bliżej poznacie. Zaprosiłam ją do nas. Zatem do zobaczenia, Dano, wkrótce.


Szkoda, że nie zapytałam jej, czy wrzuciła do skrzynki list do Mikołaja. Skrzynka na listy jest jednym z elementów Jarmarku Bożonarodzeniowego w Rynku, kliknijcie tutaj: Jarmark Bożonarodzeniowy, 18 listopad - 22 grudzień 2016. Niedaleko od skrzynki stoi Fredro wśród choinek. Czy wysłał list do Mikołaja?

21 listopada 2016

Seniorka-Liderka-Obywatelka na warsztatach na Nadodrzu

Kto z Was zna Infopunktu przy ulicy Łokietka 5 na Nadodrzu? Ja poznałam to miejsce razem z uczestniczkami warsztatów "Seniorka liderka obywatelka", prowadzonych przez Fundację Punkt Widzenia, kliknijcie tutaj: Punkt widzenia. Nasza wizyta w Infopunkcie została odnotowana tutaj: kliknijcie: Fundacja Dom Pokoju - aktualności.

Jedna z uczestniczek tych warsztatów, Alicja, na zdjęciu obok jest na tle loga Fundacji Dom Pokoju. Poniżej jest zdjęcie głównej sali w Infopunkcie, w której stale coś dzieje się.

Infopunkt (kliknijcie tutaj: Infopunkt) jest prowadzony przez Fundację Dom Pokoju, która organizuje wiele bardzo ciekawych imprez na Nadodrzu, kliknijcie tutaj: Fundacja Dom Pokoju oraz tutaj: Grudniowa noc Nadodrza, 10 grudnia 2016.

To właśnie z przedstawicielką tej Fundacji Dorotą Whitten spotkały się uczestniczki warsztatów Seniorka-Liderka-Obywatelka. Tematem spotkania były projekty realizowane na Nadodrzu i adresowane do seniorów. Dowiedziałyśmy się od Doroty Whitten o wielu ciekawych i bardzo pouczających pomysłach zrealizowanych na Nadodrzu.

Mnie bardzo spodobał się sposób traktowania seniorów, który przedstawiła Dorota Whitten, socjolog i mediator. Otóż, uważa ona, że seniorzy nie są jakaś specjalną grupą ludzi, wymagającą innego traktowania. Tę ideę świetnie zilustrowała na przykładzie współpracy ze studentami z Akademii Sztuk Pięknych, którzy w ramach swoich zajęć zamiast kubków w dużymi uchwytami (dla seniorów?) zaprojektowali inne wspaniałe rzeczy do specjałów Nadodrza, m.in. karafkę do nalewki z pigwy (pigwa rośna na pl. Św. Macieja) i talerze układające się w mapę Nadodrza do drożdżówki z cynamonową kruszonką. 

Jeśli zajrzycie na tę stronę (kliknijcie): Senior na Nadodrzu, to zaczniecie żałować, że na Nadodrzu nie mieszkacie. Efekty projektu zrealizowanego przez Fundację Dom Pokoju w latach 2012-2014 w ramach pilotażowego planu ASOS dla seniorów powalają z nóg.

Projekt miał na celu aktywizację seniorów 60+ na Nadodrzu, Kleczkowie, Ołbinie i zakończył się pełnym sukcesem. Uczestniczącym w projekcie seniorom z  Nadodrza pokazano, jak mogą samodzielnie działać. Dzięki temu niektórzy z nich odkryli nowe swoje powołania. Powstały Rady Seniorów. To one teraz inspirują dalsze działania seniorów na Nadodrzu.

Projekt zrealizowany przez Dom Pokoju i osiągnięte dzięki niemu efekty były tematem prezentacji, którą Dorota Whitten przygotowała dla uczestniczek warsztatów "Seniorka liderka obywatelka". Słuchałam i oglądałam filmy z zazdrością, bo my czegoś takiego na Popowicach chyba się nie doczekamy.

Wymienię teraz tylko kilka z wielu fantastycznych pomysłów, które zrodziły się na Nadodrzu dzięki Fundacji Dom Pokoju i dzięki wolontariuszom seniorom przy niej skupionym:

Na zakończenie film z powstania Rad Seniorów na osiedlach Ołbin i Kleczków. Podtytuł projektu "Czy wiesz, że Krystyna Loska i Sean Connery od dawna jeżdżą za darmo MPK" (projekt zrealizowany w ramach ASOS 2014-2020). To każdy powinien obejrzeć, kliknijcie tutaj: Film z realizacji projektu (YouTube). Wnioski nasuwają się same.

20 listopada 2016

Dzień Życzliwości

Jutro, czyli 21 listopada, na całym świecie jest obchodzony "World hello day". Celem tego święta, uchwalonego w 1973 roku w USA, było wezwanie do pokoju. W Polsce ten dzień jest obchodzony jako Dzień Życzliwości. Z tej okazji w 6 centrach przesiadkowych we Wrocławiu:

  • Rondo Reagana,
  • pl. Dominikański,
  • pl. Jana Pawła II,
  • Dworzec PKP,
  • Dworzec PKS (Borowska),
  • FAT
w godzinach 7:30-9:00 oraz w Rynku przy figurce Krasnala Życzliwka w godzinach 11-14 będą akcje happeningowe (działania animatorów, rozdawanie kartek, kalendarzyków, gadżetów, słodkich upominków, koncert bębnów), kliknijcie tutaj: Dzień życzliwości - program.

Co jeszcze będzie się działo tego dnia i kto został wybrany najżyczliwszym wrocławianinem, możecie się dowiedzieć tutaj (kliknijcie): Dzień Życzliwości. Hasłem tegorocznego święta jest "Znajdź się wśród życzliwych!", kliknijcie tutaj: Dzień Życzliwości

Dzień Życzliwości zakończy się koncertem w Vertigo Jazz Club & Restaurant, kliknijcie tutaj: Koncert, godz. 20-23:30.

Dwa lata temu kilka w Dniu Życzliwości Popowiczanek i ja oprowadzałyśmy wycieczki po Centrum Poznawczym przy Hali Stulecia, zobaczcie zdjęcie powyżej (więcej zdjęć jest tutaj: Galeria). Wycieczki były darmowe pod warunkiem, że zwiedzający napisali życzenia na specjalnych kartkach z okazji Dnia Życzliwości. Niestety w tym roku takiej możliwości nie będzie.


18 listopada 2016

"Niebo" - ceremonia zamknięcia ESK 2016

Weekend zamknięcia ESK 2016 niestety zbliża się dużymi krokami. Co nam dał ten rok? Czy skorzystaliśmy z niepowtarzalnych okazji obcowania z kulturą z całego świata? Tylu artystów i tyle wspaniałych zespołów nas odwiedziło, że aż trudno to zliczyć. W zimowe wieczory będzie można to podsumować. Ja będę miała co wspominać.

Skoro niektóre Popowiczanki brały udział w otwarciu ESK 2016, to zapewne wezmą też udział w jego zamknięciu. Tutaj są szczegóły, kliknijcie: Weekend zamknięcia ESK 2016.

Ceremonię zamknięcia "Niebo" będzie można zobaczyć w Hali Stulecia 17 grudnia o godz. 14.30 i 19.00 oraz 16 grudnia w czasie otwartej próby generalnej, kliknijcie tutaj: Niebo.

Darmowe wejściówki na ceremonię "Niebo" w Hali Stulecia są do odebrania:

  •  w Infopunkcie Barbara (codziennie, od godz. 8.00 do godz. 20.00), 
  • w Imparcie przy ul. Mazowieckiej 17 (pn.-pt., od godz. 12.00 do godz. 18.00), 
  • w Ośrodku Kultury i Sztuki w Rynku 24 (pn.-ndz., od godz. 9.00 do godz. 17.00), 
  • w Centrum Informacji Turystycznej w Rynku 14 (pn.-ndz., od godz. 9.00 do godz. 19.00), 
  • w ODT Światowid przy ul. Sempołowskiej 54 (pn.-pt., od godz. 9.30 do godz. 19.00), 
  • w Teatrze Współczesnym przy ul. Rzeźniczej 12 (wt.-sob., od godz. 12.00 do godz. 19.00). 
Zamówienia na darmowe wejściówki dla grup są przyjmowane w Imparcie, kliknijcie tutaj: Ceremonia zamknięcia ESK 2016. Tutaj jest krótki z filmik z zaproszeniem na zamknięcie, kliknijcie: Zaproszenie na zamknięcie (film z YouTube).

W tym roku na naszym blogu królowała Europejska Stolica Kultury - zasłużenie. Wpisów na ten temat było tak dużo, że trudno je zliczyć. Przypominam tylko niektóre z nich, w tym te, jak Popowiczanki paradowały w pochodzie Duchów 17 stycznia 2016 i szukały Europejskiej Stolicy Kultury:

Zobaczcie też te wpisy:

17 listopada 2016

Dwie plus jeden w Łodzi

Chciałabym Was przekonać, że warto zobaczyć Łódź. Powodów jest wiele. O niektórych dowiecie się z tego wpisu.

Czy pamiętacie grupę "Trzy plus jeden", która królowała w październiku na terenach ogrodów "Kapias" koło Pszczyny? Jeśli nie, to kliknijcie tutaj: Trzy plus jeden.

W zeszłym tygodniu ta grupa w trochę "okrojonym" składzie, czyli "Dwie plus jeden": Jasia-Nina, Krysia i Jurek, wybrała się na dwudniową wycieczkę z Jadzią i Irkiem do Łodzi (11-12 listopada 2016). W ogrodach "Kapias" padał deszcze, za to w Łodzi padał śnieg. Oni to mają szczęście!

Nic więc dziwnego, że na zdjęciu powyżej trójka przyjaciół "od wycieczek z Jadzią" siedzi przy gorącej herbacie w uroczym lokalu "Smaki PRLu" na terenie "Manufaktury" w Łodzi (jak zwykle klikajcie na zdjęcia, żeby je powiększyć).

Zaraz po wejściu do lokalu humory poprawiły się wszystkim zmarzniętym uczestnikom wycieczki, bo jak się nie śmiać, gdy widzi się na ścianach takie hasła z innej epoki:

  • Uprasza się nie popędzać w czasie pracy.
  • Towar macany należy do macanta. 
  • Pracujemy za 4, jemy za 12. 
  • Dobrze zjeść, to nasz wspólny zbiorowy obowiązek.
  • Jemy, pijemy, bawimy się.
Na zdjęciu powyżej Krysia z Jadzią podziwiają te hasła, a obok jest jeden z afiszy zdobiących ściany lokalu.

Ten afisz chyba wzbudził zainteresowanie Irka, który razem z Jadzią wycieczkę i jej bardzo ciekawy program przygotował (zobaczcie poniżej zdjęcie Jadzi i Irka).


Krysia zakochała się w łódzkiej "Manufakturze", bo oczarował ją ceglasty kolor murów starej fabryki po rewitalizacji. "Manufaktura" to nowoczesne centrum handlowo-usługowo-rozrywkowe, z którego łodzianie są bardzo dumni, kliknijcie tutaj: Manufaktura.

Powierzchnia jest ogromna, kliknijcie tutaj: Manufaktura - szczegóły. W centrum "Manufaktury" jest ponad 3 hektarowy "rynek", a na nim najdłuższa w Europie fontanna. Liczba sklepów, restauracji robi wrażenie. Cała inwestycja podobno kosztowała 200 milionów euro.

A tak na "rynku" o zmierzchu prezentowali się Jasia-Nina i Jurek na tle fontanny:


O "Manufakturze" powiedziała Krysi pewna miła łodzianka podczas wizyty Łodzi we Wrocławiu, kliknijcie tutaj: Łódzka Manufaktura w Browarze Mieszczańskim. Ceglaste mury wyglądają wspaniale i w dzień i wieczorem:



Akurat w czasie wizyty grupy "Dwie plus jeden" w Manufakturze był piknik z okazji 11 listopada. Stąd fajerwerki na ostatnim zdjęciu powyżej. 

Ten ceglasty kolor jest teraz symbolem Łodzi. Takich odnowionych starych fabryk i budynków jest w Łodzi więcej, m.in. stara manufaktura i budynki dla robotników na osiedlu Księży Młyn, kliknijcie tutaj: Księży Młyn - wikipedia.

Księży Młyn to miasto w mieści. Jest to unikalny na skalę światową zespół budynków (zabytków). Łódź stara się o wpisanie go na listę światowego dziedzictwa UNESCO.  Budynki dla robotników są w trakcje rewitalizacji (zobaczcie pierwsze zdjęcie poniżej).


Fabryki fabrykami, a co z pałacami fabrykantów i ich rolą w filmach kręconych w Łodzi? O tym może napiszę następnym razem. Szczególnie urzekły mnie piece i kominki w pałacu Scheiblera i pałacu Poznańskich, kliknijcie tutaj: Pałac Scheiblera - wikipedia oraz Pałac Poznańskich.