10 września 2017

Chrupiący maślany rogalik

Ostatnio Popowiczanka narzekała, że nie może wybrać się na Muzyczną Noc Nadodrza, bo nie ma "obstawy". Z pomocą przyszła Hala, która razem z Basią zajęła się czule Popowiczanką.

Dzięki temu Popowiczanka była m.in. w Klubie pod kolumnami i dowiedziała się, kiedy będzie tam spotkanie z Bogusławem Bednarkiem, kliknijcie tutaj: Bogusław Bednarek.

Popowiczanka widziała już profesora Bednarka w "akcji" w Klubie Firlej i teraz wszystkim poleca spotkania z nim, kliknijcie: Wrocek klasycznie.

Tym czytelnikom bloga, którzy nie czytają wszystkich wpisów, przypominam, że Muzyczna Noc Nadodrza była w sobotę, 9 września 2017, kliknijcie tutaj: Popowiczanka na tropie. W punkcie informacyjnym siedziały bardzo miłe dziewczyny i rozdawały program wielogodzinnego wydarzenia, jakim niewątpliwie była ta noc na Nadodrzu. Z tyłu za nimi jest logo Infopunktu na Łokietka 5. Noc zaczęła się o 12 i skończyła o 24.

Popowiczanka na Nadodrze dotarła o godzinie 16-tej. W oczekiwaniu na koleżanki zjadła lody w Romie, kliknijcie tutaj: Pomalujmy Nadodrze na kolorowo.

Basia i Hala dotarły na Nadodrze po kilkugodzinnym spacerze po Wrocławiu - szukały zaczarowanych krasnali, bo akurat było ich trzydniowe święto, kliknijcie: Festiwal krasnoludków 2017. Dlatego Popowiczanka zaprowadziła koleżanki na pewne podwórko przy ulicy Rydygiera, gdzie odpoczęły trochę.

Trzy strudzone spacerami wędrowniczki zjadły wspaniałe chrupiące ciepłe maślane rogale w creative cafe-bistro "Znasz Ich". Rogale były w kilku wariantach. Basia i Hala zjadły wersję "po włosku", Popowiczanka coś innego. Hala sfotografowała oryginalne wnętrze tego lokalu.


Zobaczcie też ten lokal na Facebooku, kliknijcie: Znasz Ich - Facebook oraz przeczytajcie, co o nim pisano dwa lata temu, kliknijcie: Creative cafe-bistro Znasz Ich.

Hala to zapalona fotografka. Wdrapała się na dach bistro, żeby zrobi to zdjęcie:


O zaczarowanym podwórku przy ulicy Rydygiera Popowiczanka już na blogu pisała przy okazji wizyty Poznania we Wrocławiu w 2016, kliknijcie: Czego nauczył nas Poznań na ESK 2016?. Jest to miejsce spotkań mieszkańców Nadodrza.

Co dalej robiły na Nadodrzu Basia, Hala i Popowiczanka i o której godzinie wróciły do domu, dowiecie się wkrótce. Jest to jeszcze jeden przykład na to, że są powody, żeby utworzyć grupę "My też potrafimy", kliknijcie tutaj: Filmowa podróż po Francji.

0 komentarze:

Prześlij komentarz