14 stycznia 2018

Popowiczanka na spacerze

Mimo braku słońca, a może dlatego, Popowiczanka wybrała się na spacer w poszukiwaniu pozytywnych wrażeń. Przede wszystkim chciała się przekonać, czy na wyspie Tamka działa klub i czy seniorzy rozdają czerwone serduszka.

Dwa budynki na wyspie Tamka należały kiedyś do Uniwersytetu i Akademii Medycznej. Teraz w jednym z budynków powstał Hub Art, w którym pomieszczenia wynajmują artyści, kliknijcie: Wyspa Tamka na Facebooku. Tamka jest jedną z najmniejszych wysp odrzańskich.

W ramach dnia otwartego Hub Art 12-13 stycznia 2018 można było kupić w Vintage Pop Up Store ubrania z lat 70 i  90. Heartbeats zapraszał do rozmów o muzyce i udziału w warsztatach didżejskich, a członkowie Akademii Capoeria - m.in. do nauki podstawowych ruchów i gry na instrumentach. W ramach electro jamu można było też posłuchać (lub samemu tworzyć) elektroniki improwizowanej na żywo. To wszystko Popowiczankę wczoraj ominęło.


Niestety dzień po uroczystym "zimowym" otwarciu Hubu wszystko było pozamykane. Może innym razem Popowiczanka Hub zwiedzi.

Po tej porażce Popowiczanka postanowiła sprawdzić, czy rozpoczęto budowę muzeum Lubomirskich. O takich planach mówiło się rok temu, kliknijcie: Czas na Lubomirskich. Niestety nadal w miejscu na muzeum jest parking.

No cóż, do trzech razy sztuka. Po tych dwóch niepowodzeniach Popowiczanka postanowiła poszukać seniorów z czerwonymi serduszkami. Udało się! Spotkała dwóch z Bractwa Kurkowego miasta Wrocławia, kliknijcie: Bractwo Kurkowe miasta Wrocławia. Na pamiątkę zrobiła sobie z nimi zdjęcia.

Na finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i licytacje na Nowym Targu i w Starym Klasztorze Popowiczanka nie wybiera się, kliknijcie: Finał WOSP we Wrocławiu. Może Wy o tym napiszecie? Jeśli nie, to chociaż zajrzyjcie na strony Fundacji, kliknijcie: Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

0 komentarze:

Prześlij komentarz