21 czerwca 2017

Ela poleca

Ela, sympatyczka "Popowiczan", bardzo interesuje się filmami i od czasu do czasu opowiada mi przez telefon na co warto się wybrać do kina. Niestety do tej pory tylko raz wybrałyśmy się do kina razem. Teraz jest szansa "na drugi raz". Na trzecią szansę poczekam chyba do października, kliknijcie tutaj: Polsko-brytyjskie arcydzieło filmowe.

Ela poleca tym razem pełnometrażowy film animowany, kliknijcie: Czerwony żółw - zwiastun. Film wchodzi na polskie ekrany 23 czerwca 2017, kliknijcie tutaj: Nowe Horyzonty - Czerwony żółw. Na moje pytanie, a skąd ona o tym wie, Ela rezolutnie  (wymijająco?) odpowiedziała, że przecież ona wie wszystko. Faktycznie, potwierdzam, że Ela wie wszystko.

Czerwony żółw to baśń dla dorosłych, którzy nie oglądają bajek. Ta filozoficzna opowieść bez słów o człowieku i naturze powstała w słynnym japońskim studio animacji Ghibli.  Nie jest to kolejna historia Robinsona Crusoe dla dzieci. Każdy z nas może się znaleźć na takiej bezludnej wyspie jak ta w filmie.

Czerwony żółw otrzymał już nagrody i nominacje, w tym nagrodę na Festiwalu w Cannes i nominację do Oscara. I najważniejsze, to polscy widzowie przyznali mu nagrodę Scope 100.

Stu widzów z Polski obejrzało siedem nowych filmów pokazywanych i nagradzanych na festiwalach filmowych na świecie. Czerwony żółw został zwycięzcą trzeciej edycji Scope 100. Oto film, w którym widzowie mówią, dlaczego wybrali Czerwonego żółwia, kliknijcie: SCOPE 100 - opinie widzów.

Na internetowych stronach Tele Magazynu Krzysztof Połaski wymienia pięć powód, dla których trzeba się na ten film wybrać, kliknijcie: Tele magazyn - dlaczego warto zobaczyć Czerwonego żółwia. Każdy z tych powodów jest wystarczający, żeby do kina pójść.

Tutaj możecie

2 komentarze:

  1. Sympatyczna- Sympatyczko Elu,dziękuję za informację o pełnometrażowym filmie animowanym. Postaram się wybrać w piątek. W niedzielę przyjeżdża mój Wnuk,który chętnie by obejżał. Będzie we Wrocławiu do 5.07. Elu, liczę na podpowiedzi i informacje z Twojego źródła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Napewno wybiore sie na ten film.

    OdpowiedzUsuń