W zeszłym roku Wrocław obchodził swoje święto od 13 do 30 czerwca, (kliknijcie): Święta Wrocławia 2016. W tym roku będzie podobnie: od 10 do 25 czerwca, kliknijcie: Święto Wrocławia 2017.
Porównanie programu z roku 2016 z programem tegorocznym to świetny test na spostrzegawczość! Ile imprez (festynów) odbywa się cyklicznie? Jaka jest w tym rola rad osiedlowych? Na przykład, znowu będzie Waligóriada w Parku Południowym. Tym razem koncert będzie 24 czerwca, godz. 14.
Waligóriada będzie poświęcona twórczości Andrzeja Waligórskiego i Jana Kaczmarka. Wystąpią: Kabaret ELITA, Aga Damrych, Marta Dzwonkowska, Jerzy Filar, Andrzej Walus, Anna Majkut-Polańska, Aleksander Grotowski, Tadeusz Drozda, młodzież Gimnazjum nr 16 im. Andrzeja Waligórskiego i Zespołu Szkół nr 11 im. Jana Kaczmarka. Nie przegapcie tej okazji. Koncert Elity w Klubie Firlej będzie dopiero we wrześniu, kliknijcie: Wrocek klasycznie.
Popowiczanka zagapiła się i nie zarejestrowała nazwy "Kocham ulicę ....". To miała być nazwa sekcji działającej w stowarzyszeniu "Popowiczanie". Teraz zastanawia się, czy nazwa "I love Wlodkowica St!" to plagiat? Taki właśnie tytuł będzie miała impreza, która będzie w dniach 22-25 czerwca 2017, kliknijcie tutaj: Święto ulicy Włodkowica . A to wszystko odbędzie się oczywiście w ramach Święta Wrocławia.
Zatem przeczytajcie koniecznie cały program święta Wrocławia jeszcze raz, kliknijcie: Święto Wrocławia 2017. Może coś dla siebie znajdziecie. Zajrzyjcie też tutaj: Wrockest. Czy znacie zespoły, które we Wrocławiu wystąpią? Ja nie.
Popowiczanka z góry wie, że nie weźmie udziału w piątym nocnym półmaratonie PKO, kliknijcie: Półmaraton nocny 2017. Trochę się zmartwiła, że popowicki krasnal Popowicjusz będzie miał konkurenta (kliknijcie tutaj: Krasnal Popowicjusz w samym środku Wrocławia). Biegacze wybrali już imię dla swojego krasnala: "Niewypałek", kliknijcie: Krasnal biegaczy. Popowiczanka nie chciałaby się tak nazywać. Tutaj możecie sobie przypomnieć, co Popowiczanka rok temu pisała o półmaratonie, kliknijcie: Nocny półmaraton kontra Carmen.
Niestety Popowiczanka nie wybierze się do Centrum Historii Zajezdnia na koncerty WrocLove Fest na powitanie lata i na gry podwórkowe PRL i potańcówkę, bo ma inne plany, kliknijcie tutaj: Centrum Historii Zajezdnia. Bardzo żałuje, bo jest pewna, że tym razem deszcz nie będzie padać. Rok temu, gdy do Centrum wybrała się z Marysią, padało mocno, kliknijcie: Centrum.
Może podpowiecie Popowiczance, co powinna wybrać. Czy piknik sąsiedzki w Klubie Firlej 17 czerwca? Kliknijcie tutaj: Piknik sąsiedzki w Firleju.
Wpis zdobią zdjęcia z zeszłorocznych wpisów - Most Grunwaldzki, Iglica, Rynek, Odra, Ratusz i Centrum Historii Zajezdnia. Taki jest nasz kochany Wrocław. Niech świętuje nam!
Pięknie to ujęłaś w fotki i opisałaś Popowiczanko! Dziękuję Ci za to! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńCzesławie, Wrocław jest bardzo malowniczy. Lubię go fotografować.
OdpowiedzUsuńPopowiczanka