14 października 2016

Dom strachu i dzień horroru

Ostrzeżenie: Ten wpis jest dla dorosłych o stalowych nerwach.

Nie pamiętam, w jaki sposób wpadłam na informację, że we Wrocławiu jest Dom Strachu (zobacz zdjęcie obok). Potem okazało się, że domów strachu jest w Polsce (na świecie) dużo. Nie dość tego przeczytałam na stronach wroclaw.go, że już wkrótce we Wrocławiu będzie festiwal horroru. Dla kogo to wszystko? Chyba nie dla nas seniorów, ale kto wie, co w naszych duszach gra.

Dolnośląski Festiwal Grozy będzie w sobotę 15 października od godziny 11 do 21 w Dolnośląskiej Bibliotece Publicznej im. T. Mikulskiego w Rynku, kliknijcie tutaj: Horror Day. Program jest bardzo ciekawy, a przy okazji będzie można kupić "horrorowe" książki.

Aby zobaczyć, jak wygląda wrocławski dom strachu, kliknijcie tutaj: Dom Strachu  oraz tutaj: House of fear. Mieści się on w budynku dawnego Dworca Świebodzkiego, wejście od strony ulicy Robotniczej. Jest podobno pierwszym dwupoziomowym domem strachu w Polsce. Oto, co można o Domu Strachu przeczytać na Facebooku, kliknijcie: Dom Strachu - Facebook. Czynny się od środy do niedzieli (środa-sobota godz.15-22, niedziela godz. 16-22).

Może Was zainteresuje, co o Domu Strachu w Warszawie opowiada młody chłopak tam pracujący, kliknijcie: Opowieść o domu strachu - film z YouTube.

Chyba będę musiała się zabawić w Watsona lub Holmesa, bo dotarłam do informacji  z maja 2016, że pierwszy we Wrocławiu dom zła (strachu) powstał przy ulicy Ruskiej ( Kazimierza Wielkiego 27, wejście od podwórka), kliknijcie tutaj: Dom zła. Co było pierwsze we Wrocławiu - Dom Strachu czy Dom Zła? To trzeba zbadać.

W internecie znalazłam listę 24 synonimów dla określenia uczucia strachu, kliknijcie tutaj: Uczucie strachu - synonimy. Czy znaliście określenie "mieć mojrę"? Czy to gwara warszawska?

Czy w XXI wieku boimy się jeszcze diabła? Chyba nie, kliknijcie tutaj:  Diabeł - wikipedia. To jest tylko postać z bajki, kliknijcie tutaj: Maja Koszarska, Diabeł w europejskiej literaturze.

Tego stwora na zdjęciu powyżej kupiłam kiedyś w muzeum diabła  w Kownie, kliknijcie: Muzeum diabła w Kownie. Czy Waszym zdaniem tak może wyglądać diabeł?

Z powodu tego wpisu postanowiłam sprawdzić, co o uczuciu strachu myślą fachowcy. Okazało się, że lęk i strach to nie jest to samo. Strach pojawia się w obliczu realnego zagrożenia, natomiast lęk ma charakter irracjonalny, wynika bowiem z wyobrażonego niebezpieczeństwa albo przewidywanego zagrożenia. Człowiek całe życie się uczy.

Po co i na co nam domy strachu? Nie mam pojęcia. Czy chcemy się sprawdzić lub popisać? Co nam daje uczucie strachu? Jeśli wybierzecie się do Domu Strachu, to koniecznie się tym pochwalcie. Czy w domu sztucznego strachu rzeczywiście można się bać? Czego - ciemności, odgłosów, hałasu, poprzebieranych żywych aktorów?

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe miejsca. Można się tam wybrać grupowo, bo wydaje mi się, że tak będzie o wiele straszniej...

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja polecam fachowców z Serwisu Fortex www.serwis-zamkow.pl - mają ogromną wiedzę i doświadczenie.

    OdpowiedzUsuń