04 lipca 2016

Czego nauczył nas Poznań na ESK 2016?

Czy pamiętacie, że kiedyś chciałam, żebyśmy okrążyły wrocławski rynek pozdrawiając przypadkowych przechodniów naszymi uśmiechniętymi "buźkami" (kwiatkami)? To mi się przypomniało, gdy w sobotę do Parku im. Staszica wjechał srebrny autobusik, a z niego wysiadała "dojrzała dzieciarnia" z Poznania. Zdjęcia tej dzieciarni i nauczycielki w różowej spódnicy zdobią ten wpis.

Był to kolejny punkt wizyty Poznania we Wrocławiu w związku z ESK 2016.  O wizytach następnych miast możecie przeczytać tutaj, kliknijcie: Łódź, Gdańsk, Katowice.

Dzieci jak to dzieci różne rzeczy robią na wycieczce. Najpierw grzecznie chodzą parami, potem się biją, a na końcu śmiecą. Po spektaklu "Wehikuł czasu" w wykonaniu grupy seniorów z Poznania było co zbierać - papierki, puste plastikowe butelki itd.



Pomysł tego spektaklu bardzo mi się spodobał. Była to właściwie pantomima. Wszystko było wyrażone gestami. Pełna gama przykładów zachowań dzieci wysiadających z autobusu - ciekawych świata itd. Nic dziwnego - to wszystko wymyśliła tancerka.

Reżyserem tego 15 minutowego spektaklu była Iwona Pasińska, a wykonawcami grupa seniorów skupiona przy poznańskiej Fundacji Movements Factory, kliknijcie tutaj: Fundacja. Iwona Pasińska od 1 września 2016 będzie dyrektorem Polskiego Teatru Tańca w Poznaniu, kliknijcie tutaj: Polski Teatr Tańca.

Popowiczanki, oczekuję, że po wakacjach same taki spektakl wyreżyserujemy i odegramy na poznańskim rynku. Artystek wśród nas jest wiele.

W sobotę w podziemnym przejściu na placu Grunwaldzkim grupa Circus Ferus zorganizowała happening serdeczności, a wieczorem był koncert  Orkiestry Polskiego Radia Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal. Na to mi już sił nie starczyło. Darujcie!

Co działo się w piątek, to już wiecie, kliknijcie tutaj: W poszukiwaniu trenerów życia codziennego. Dodam tylko, że występujący na wietrze soliści to byli Agnieszka Sokolnicka, Dorota Zawadzka i Wojciech Sokolnicki, kliknijcie tutaj: A. Sokolnicka oraz D. Zawadzka oraz W. Sokolnicki - tutaj możecie posłuchać jak oni wspaniale śpiewają, kliknijcie: A.S - W.S.- D.Z. Zespół czterech puzonistów "Trombquartet", który też wystąpił przed dworcem głównym, współpracuje z prestiżowymi instytucjami muzycznymi, kliknijcie: Trombquartet.

Tutaj możecie zobaczyć podwórko przy ulicy Rydygiera, kliknijcie: Projekt brama, gdzie w piątek, 1 lipca, Poznań zorganizował sąsiedzkie pogawędki, poczęstunek, koncert i odsłonił mural. Niestety mnie przy tym nie było. Orkiestra dęta grała na dachu i w oknach, kliknijcie: Orkiestra. Z relacji jednej z wrocławianek wiem, że było tam super. Prawdziwa integracja.

Czy już znacie odpowiedź na pytanie "Czego nauczył nas Poznań"? Chętnie Wasze odpowiedzi poznam. Szukając odpowiedzi, nie zapomnijcie o "Transmisji", kliknijcie tutaj: Poznańska fantazja na ESK 2016.

Z tych wszystkich informacji wynika, że reprezentacja Poznania była znakomita. A jak, Waszym zdaniem, powinna wyglądać analogiczna reprezentacja Wrocławia? Nie zapomnijcie o planowanych we Wrocławiu spotkaniach z  innymi miastami, też w ramach ESK 2016, kliknijcie tutaj:  Zapowiedź (film).

0 komentarze:

Prześlij komentarz