08 stycznia 2017

Siedem lat marzeń Opani

Ten wpis jest dla tych, którzy mają czas i nigdzie nie spieszą się - chcą coś zobaczyć i usłyszeć. Chyba tacy są wśród Was?

Czy wiecie, że Opania siedem lat marzył, żeby zaśpiewać utwory Jaromira Nohavicy w Teatrze Buffo? Urzekł go też Cohen. I tak powstał niezwykły spektakl w reżyserii Opani, kliknijcie tutaj: Fragmenty spektaklu (1) oraz tutaj Fragmenty spektaklu (2). Oto, co w roku 2014 Opania mówił na ten temat na próbie spektaklu w Teatrze Buffo, kliknijcie: Opania opowiada.

O tych muzycznych zainteresowaniach Opani dowiedziałam się na jego koncercie w CeTA, kliknijcie tutaj: Popowiczanka na V FAF. Teraz chętnie słucham dwóch płyt ze spektaklu w Teatrze Buffo. Niektóre z nich Opania śpiewał w CeTA. Mnie szczególnie (chyba wszystkich?) oczarowała piosenka Sarajewo (kliknijcie: Nohavica, Sarajevo).

A oto kilka utworów Nohavicy w polskiej i oryginalnej czeskiej wersji:

Więcej utworów możecie posłuchać tutaj, kliknijcie: Koncert Polskie Radio. Warto też zajrzeć na polską stronę o Nohavicy, kliknijcie: Strona polska o Nohavicy oraz tutaj: Kim jest Nohavica.

Zastanawiam się, na czym polega fenomen Nohavicy i jego popularność w Polsce. Czy pokochaliście Nohavicę tak jak ja i mój kolega Przemko? Przemko to ten, który fotografuje otaczający nas świat. Zrobione przez niego zdjęcia były już na naszym blogu. Powyżej jest jedno z nich - piękna polska zima.

3 komentarze:

  1. Krysiu, dziękuję, pokochałam Nohavicę tak jak Wy. Dlaczego nie znałam Go wcześniej ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Halinko,

    cieszę się, że co najmniej jednej osobie ten wpis spodobał się. Może chcesz posłuchać płyt ze spektaklu w Teatrze Buffo?

    Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chętnie,jesteśmy umówione.

    OdpowiedzUsuń