06 listopada 2015

Radosna Parada Niepodległości 11 listopada

Zobaczmy, jak Radosna Parada Niepodległości będzie wyglądać w tym roku: 11 listopada, godz. 10, Rynek. My Seniorzy możemy dołączyć się do młodzieży i razem z nimi demonstrować radość. Szczegóły czytaj tutaj: Program.

Poniżej są zdjęcia z zeszłorocznej parady.

Szkoły do parady  przygotowują się z ogromnym zaangażowaniem i pomysłowością. Dzień Niepodległości stał się świętem młodych.

O innych imprezach we Wrocławiu w Dniu Niepodległości czytaj tutaj (kliknij): Imprezy 11 listopada.

Zobacz też - 11 listopada,  godz. 14 - 20, Centrum Kultury Agora (ul. Serbska 5a), Święto Niepodległości - Wolność Kocham i Rozumiem: czytaj tutaj (kliknij): Program Swięta Niepodległości.

Oto kilka zdjęć z zeszłorocznej parady, która odbyła się w Rynku i na sąsiadujących z nim ulicach. Byłam zadowolona, że to widziałam.




3 komentarze:

  1. ubiegloroczna Parada Niepodleglosci byla nie tylko z nazwy radosna.Ja bylam jej biernym uczestnikiem, tylko ogladalam to co inni w tak piekny sposob przygotowali i nam zaprezentowali.
    .To byl radosny dzien i duma z naszego miasta.
    Nie wiem co bedzie w tym roku ale ja juz mam bilet na koncert piosenek patriotycznych i zolnierskich.
    Przy tej okazji przypomina mi sie z jakim trudem przygotowalam program na Swieto Niepodleglosci w jednym z krajow bylego Zwiazku Radz.
    Dla Polonii to wazne wydarzenie.Przypomina ojczyzne, poglebia wiedze historyczna, poszerza znajomosc literatury.W przygotowanie koncertu angazowalam doroslych i dzieci.
    Zapoznawalam z faktami historycznymi opowiadajac i zachecajac do czytania polskich ksiazek.
    Kiedy opowiadalam o smierci Traugutta powieszonego na oczach kleczacych na ulicy warszawiakow,rozplakalam sie jak dziecko, a kobiety plakaly razem ze mna.
    Pobyt za granica poteguje emocje i to co dotyczy ojczyzny przezywa sie inaczej niz wkraju.
    Z dekoracji sceny najbardziej pamietam bukiet.Nie mialam gabki, wiec posluzylam sie glowka kapusty.
    Wwykonalismy bialo-czerwone kwiaty z bibuly i wetknelismy je gesto wlasnie w kapuste..Bukiet byl naprawde ladny.
    Jedna z dziewczyn prezentowala Polske.Ubrala sie w biala dluga suknie, na glowie miala bialo-czerwona opaske.
    Krol zalozyl plaszcz z czerwonej zaslony i korone.
    Kiedy przyszli zaborcy i brutalnie wypchneli go za scene, dziewczyne przykryto bialym woalem..Woal zdjeto dopiero, gdy z odgrywanych scen jasno wynikalo,ze Polska jest wolna.
    Skonczyly sie zabory i skonczyla sie wojna.
    Zaspiewanie polskiego hymnu, w miejscu, gdzie do niedawna tepiono wszelkie objawy polskosci, jest czyms niezwyklym i wartym przezycia.
    Prawdziwego patriotyzmu, mozna sie chyba uczyc poza krajem.
    A teraz czekam11 listopada, by w wygodnym fotelu wysluchac koncertu przygotowanego przez innych.Wszyscy spedzajmy milo ten wazny dla Polski dzien.
    Tego Wam zyczy Janina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie za niezwykłe słowa i szczególne wrażenia wspomnienia...
      Gdzie Ty się kochana Kobieto, prawdziwa polska patriotko uchowałaś - taka właśnie? Jeśli tu we Wrocławiu, pomyśl, czy nie spotkać się z nami (tymi co są ciekawi jak ja) w Sektorze na pogadance o Polsce właśnie. Sądzę że byłoby to niezwykłe spotkanie, prawie święto. Co o tym sądzisz? Proponuję przemyśleć tę sugestię (?) bo warta jest chwili uwagi. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Janino i wszystkich czytających - Majka

      Usuń
  2. Majka, dziekuje za tyle cieplych slow i oczywiscie bedzie mi milo spotkac sie z tymi, ktorzy tego zechca. Lubie powspominac, a jeszcze bardziej posluchac innych.
    Z pozdrowieniem Janina

    OdpowiedzUsuń