W stowarzyszeniu "Popowiczanie" są cztery Marie. Niestety tylko o dwóch z nich wiem, że dzisiaj świętują swoje imieniny. Jest to Maja z Popowic i Marysia ze Szczepina. Od dawna uważam, że te dwie Marie mają coś ze sobą wspólnego. Jednak nie chodzi mi o to, że mają chyba tyle samo centymetrów wzrostu. Mam na myśli ich subtelność, delikatność, wyrozumiałość i skromność. Poza tym cały czas mnie wspierają w działalności wśród seniorek. Bardzo dziękuję!
Kochane koleżanki, Wam i innym dzisiejszym solenizantkom dedykuję piosenkę "Maria" z West Side Story, a na końcu wpisu znajdziecie coś z "zupełnie innej beczki" - Bajora i Wilnianina. Kliknijcie na trójkąty na środku i relaksujcie się!
West Side Story "Maria"
Bajor, "Piosenka o Marysi"
Wilnianin, "Marysia tyś mój raj"
Dołączam się do życzeń dla każdej dzisiejszej Marii. Przesyłam bukiet najwspanialszych życzeń : uśmiechu, szczęścia i radości każdego dnia oraz wszelkiej pomyślności i spełnienia marzeń.
OdpowiedzUsuńMaju, Marysiu, Mario, Marylko dużo radości, uśmiechu, szczęścia, zdrowia i spełnienia marzeń - tych jawnych i tych, o których tylko myślisz.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia wspaniałym koleżankom a w szczególności Krysi, która mimo swoich zajęć i prowadzenia bloga znajduje czas na wpis z pięknymi piosenkami
OdpowiedzUsuńMarysia
Dziękuję za życzenia, jeśli były i dla mnie, bo Maryś (Maj) z Popowic może być wiele. Ale dobrych życzeń nigdy nie za dużo. Dziękuję Wam miłe Koleżanki! Z piosenek najbardziej mi się podoba " Marysiu tyś mój raj " Maja
OdpowiedzUsuń