Co słychać we Wrocławiu?

Wiadomość od Czesława: 14 maja w Hali Stulecia odbędą się Mistrzostwa Europy w Tańcach Standardowych, więcej możecie przeczytać tutaj, kliknijcie: Hala Stulecia - WDSF 2016.

Popowiczanie, świat na Kaszubach nie kończy się - jest jeszcze Wrocław, a w nim mnóstwo atrakcji i piękna wiosna. Na wiosnę wszystko się budzi, więc my też. Wybierzmy się na spacer, żeby zobaczyć, co nowego we Wrocławiu słychać.

 Nie mogę się doczekać, kiedy cały budynek na zdjęciu obok będzie wyremontowany. Ma on bardzo ciekawą historię. Jest to słynna kamienica Sachsów przy ulicy Świdnickiej - z bardzo ciekawym wnętrzem, m.in. z ciekawymi schodami.

Jedną z atrakcji w najbliższy weekend będzie na pewno spotkanie z biotechnologami z trzech wrocławskich uczelni w sobotę, 7 maja w godzinach 9 - 15 przy ulicy Kuźniczej, kliknijcie: Biotechnologia.

W zapowiedzi tego wydarzenia napisano: "pasjonaci natury poznają metody samodzielnego tworzenia naturalnych kremów, błyszczyków, maseczek i innych kosmetyków odpowiednich dla siebie". To brzmi bardzo intrygująco.

Na placu Wolności możecie wejść do "tężni sztuki", kliknijcie tutaj: Tężnia sztuki
od 28 kwietnia do 15 czerwca. Organizatorzy wydarzenia piszą tak:

 "... „Tężnia” powstała z inicjatywy Lublina, który także startował do miana Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Teraz, wraz z Wrocławiem, Gdańskiem, Katowicami, Poznaniem i Szczecinem, miasta tworzą „Koalicję Miast dla Kultury”. Od 25 do 29 maja na wrocławskiej ulicy Karola Szajnochy artyści zbudują scenerię Lublina. ..."

W SkyTower, też w sobotę (7 maja), będzie ciąg dalszy giełdy antyków i staroci, kliknijcie: Giełda antyków i staroci. Na Nowym Targu możecie posłuchać do 9 maja "starego radia", kliknijcie tutaj: Fale pamięci. Niestety nie mam czasu, żeby tam pójść.

Więcej propozycji znajdziecie sami na platformie Wrocławia, kliknijcie tutaj: Go Wrocław
oraz tutaj: Weekend 6-8 maja 2016.

Ja jeszcze nie zdecydowałam się, co robić w najbliższy weekend we Wrocławiu (6-8 maja). Może nadal będę przygotowywać wpisy o "wyprawie na Kaszuby"?  Kto wie? A może będę leniuchować, co zdarza mi się bardzo rzadko.