Zbliża się koniec roku 2015. Jest to okazja na jakieś podsumowanie działalności stowarzyszenia Popowiczanie, ale z subiektywnego punktu widzenia Popowiczanki od czasu powstania bloga, bo blog stał się m.in. dokumentacją działalności stowarzyszenia.
- Wrzesień. Inauguracja bloga. Grafika bloga wszystkim czytelnikom podoba się. Popowiczanka kieruje słowa uznania pod adresem Konrada za ciepłą tonację bloga, kliknij tutaj: Jak powstał blog?
- Wrzesień. Wrocławskie Dni Seniora. Popowiczanie jako stowarzyszenie nie zaistnieli. Może za rok będzie lepiej? Kliknij tutaj: Biały samochód oraz tutaj: Podsumowanie.
- Wrzesień. Popowiczanek były wszędzie dużo, na przykład w Klubie Muzyki i Literatury. Kliknij tutaj: Poezja.
- Październik. Prelekcja Zbigniewa Gołąba o przyrodzie Ziemi Kłodzkiej. Ożyły moje wspomnienia z młodości. Niestety na prelekcji nie mogłam być. Kliknij tutaj: Prelekcja - przyroda Ziemi Kłodzkiej.
- Październik. Naszą uwagę przyciągał Park Zachodni. Czekam, kiedy Popowiczanie skorzystają z propozycji Konrada i razem z nim pospacerują po parku. Kliknij tutaj: Park Zachodni.
- Listopad. Poznaliśmy zwyciężczynię pierwszego konkursu fotograficznego. Potrójny sukces Halinki! Kliknij tutaj: Konkurs - wakacje 2015. Oto zdjęcie Halinki:
- Listopad. Czas zadumy, ale też kolejna prelekcja Emilii Nowaczyk. Tym razem o Gruzji. Kliknij tutaj: Prelekcja o Gruzji.
- Listopad. Popowiczanie zaczęli pisać recenzje. Warto to kontynuować. Kliknij tutaj: Listy do M2. Niestety Popowiczanka jeszcze na tym filmie nie była.
- Listopad. Konrad szalał w Firleju, kliknij tutaj: Cyfrowy senior. Dwie Popowiczanki go podglądały, kliknij tutaj: zdjęcie. Już niedługo Konrad będzie gościem Popowiczan.
- Listopad. Popowiczanka wytropiła tym razem Hanię. Czy znaleźliście ją wśród uczestniczek Akademii Leonardo da Vinci? Zobaczcie filmy tutaj: Akademia. Musimy koniecznie ją przeegzaminować.
- Listopad. Popowiczanie, a właściwie Ala i Jasia, uczestniczyli w sąsiadówce na Kłodnickiej - wymiana rzeczy. Kliknij tutaj: Partnerstwo lokalne.
Następna taka okazja na pewno będzie. Oto zdjęcie Jasi, zrobione
przez Popowiczankę na jednej z wycieczek zorganizowanych przez Jadzię:
- Grudzień. Marysia wybrała się na Jarmark Bożonarodzeniowy, żeby zrobić zdjęcia. Zdjęcia pojawią się na naszym blogu. A oto ulubione gify Marysi:
- Grudzień. Poetyckie spotkanie Popowiczan z Andrzejem Bartyńskim. Szkoda, że w komentarzu na blogu nikt nie odpowiedział na moje pytanie: "Czy tylko poeta?". Kliknij tutaj: Poeta, zdjęcia zobacz tutaj: Galeria. Spotkanie z poetą oraz dwie jesienne prelekcje to zasługa m.in. Ani, Hani, Jadzi i Mai. Oto zdjęcie Maryli, Ani i Hani, zrobione na walentynkowym spotkaniu Popowiczan:
- Grudzień. Poznaliśmy drugą specjalność Konrada, administratora naszego bloga: kokosanki i pierniczki. Kliknij tutaj: Kokosanki oraz tutaj: Pierniczki.
- Grudzień. Kolejna zwyciężczyni konkursu fotograficznego. Żółta jesień w obiektywie Gertrudy oczarowała wszystkich, kliknij tutaj: Jesień w obiektywie. Oto Gertruda:
- Grudzień. Rekordzistami w pisaniu komentarzy na naszym blogu są Majka Stanek i Czesław z Babiego Lata oraz Halinka. Kto ich komentarze na blogu odnajdzie? Wszystkim autorom komentarzy bardzo dziękuję.
- Grudzień. Popowiczanka w końcu doczekała się odpowiedzi na pytanie, na którym brzegu Odry jest pewna aleja, kliknij tutaj: Maraton. Odpowiedzi, że na lewym brzegu, udzieliła Maja. Maja razem z Alą, nie bacząc na okropną pogodę, odpowiedzi szukała w terenie. Urokliwe zdjęcie, zrobione przez Alę, pokazuje jaka to była pogoda. Obok jest Maja na zeszłorocznym wigilijnym spotkaniu Popowiczan. Razem z Nią na zdjęciu są Ania, Marek, Maryla, Hania i Ala. Koniecznie kliknijcie na zdjęcie z chmurami, żeby zobaczyć cały jego urok!
Na zakończenie coś z "epoki przed blogiem": majowy spacer Popowiczan z Leśnicy do Lasu Mokrzańskiego, zorganizowany przez Danę. Zobaczcie zdjęcia w Galerii, kliknij tutaj: Majówka. Tych dwóch zdjęć w galerii nie ma (pamiętajcie o klikaniu na zdjęcia):
Piękne podsumowanie poczyniłaś Krysiu.
OdpowiedzUsuńNiby króciutki staż Waszego bloga, a jak milo biegnie czas, i jak wiele ważnych spraw się zdarzyło. I cudownie poczytać takie piękne posty. Krysiu, wielkie dla Ciebie słowa uznania i gratulacje, bowiem poziom Waszego bloga to na prawdę górna półka. I jaka piękna polszczyzna, pomarzyć teraz o takiej tylko... Wpadam do Was "w gości" z wielką przyjemnością i czytając odpoczywam od nadmiaru wszelkiego chaosu.Miło tu i przyjaźnie. Piszę Wam o tym, bo może nie wszyscy potrafią to powiedzieć, ale zapewne myślą podobnie. Prawda miłe Koleżanki? i Koledzy? Życzę jeszcze więcej pomysłów i wiele z tej pracy satysfakcji. I buziaki dla Was Majka
Majko, po przeczytaniu takiego komentarza chce się "żyć". Wielkie dzięki.
OdpowiedzUsuńKrystyna
To prawda, Majka napisała to, co czujemy wszyscy. Krysiu wielkie dzięki, gratulacje i prosimy tak dalej.
OdpowiedzUsuńAsia
Naprawdę bardzo ciekawy blog.Zajrzałam i bardzo chętnie będę tu systematycznie zaglądać!Ela Kra.
OdpowiedzUsuń